Studentka z pasją: Nicoletta
Każdy człowiek ma coś, co pochłania go w całości… Nicoletta, studentka pierwszego roku Bezpieczeństwa wewnętrznego, pasjonuje się… jeździectwem.
Kilka słów od Nicoletty: Moją pasją, sensem życia oraz głównym źródłem utrzymania jest jeździectwo. Konie budziły we mnie respekt od dziecka, a naukę rozpoczęłam w wieku 7 lat, kiedy za karę mama wysłała mnie na wyjazd dyscyplinarny do Ritowiska koło Białegostoku. Od tamtej pory w stajni jestem codziennie. Nie przeżyję dnia bez zapachu siana, unoszącego się stajennego kurzu i dźwięku parskania przy codziennych obowiązkach.
Z wiekiem oraz doświadczeniem dosyć szybko zauważyłam, że większą przyjemność odczuwam z nauki innych, niż własnych sukcesów. Szybko więc poszłam za głosem serca i do dziś moim głównym zajęciem jest zajmowanie się swoimi podopiecznymi. Doszkalam się pod okiem najlepszych właśnie dla nich. Cieszę się, że przez niewinny wyjazd jako dziecko, znalazłam swoją ścieżkę, którą z przyjemnością chcę podążać. Nie każdy ma tyle szczęścia.